Polski PKB zwykle jest ciągnięty do przodu głównie przez konsumpcję indywidualną, a jak jest kryzys, to eksport netto. Dlatego Q4 w 2020 wygląda dziwnie, bo tym razem to ani nie konsumpcja, ani nie eksport tylko wydatki publiczne i wzrost zapasów. Ciekawy kwartał. pic.twitter.com/j3uuCj2SdG

— rafałhirsch (@rafalhirsch) February 26, 2021