Stanisław Czerczesow nigdy nie chciał rozmawiać o polityce. Ale dziś - w trakcie wojny - podpisał pismo jawnie wspierające reżim Putina. I w moich oczach stracił szacunek. Dziwi to tym bardziej, że zna Polskę, Europę, ma dostęp do mediów. A mimo to stanął w szeregu propagandy…

— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) March 15, 2022